Treść:
Anna, reżyser represjonowana w czasie stanu wojennego, po latach
wraca do kraju. Na zlecenie telewizji rozpoczyna realizację filmu
o działaczach podziemia. Przy okazji próbuje ustalić, co stało się
z Markiem Mirkutem, przypadkowo poznanym chłopakiem, przez którego
została zmuszona do emigracji. Okazuje się, że opozycja też miała
grzechy na sumieniu, a jej "bohaterowie" nie są świętoszkami bez
skazy. Po Człowieku z marmuru i Człowieku z żelaza A. Wajdy,
musiał przyjść czas na "Człowieka z...". Film Konrada Szołajskiego
kpi z mentalności ukształtowanej przez solidarnościowy i
opozycyjny etos. Po premierze krytycy zarzucali reżyserowi, że
szarga świętości narodowe i schlebia tanim gustom. Inni
twierdzili, że jest to nieuniknione w obliczu upadku autorytetów i
kryzysu wartości. Człowiek z... próbuje właśnie udzielić
odpowiedzi na pytanie, jaki jest współczesny polski bohater, a
przy okazji, wedle słów reżysera, "jest testem na poczucie
humoru".
Występują:
Agata Kulesza (reżyser Ania, autorka filmu "Podziemna miłość"),
Sławomir Pacek (Marek Mikrut vel Marianna), Ewa Gawryluk (Maria
Stasińska vel Marian), Cezary Pazura (Bolek Rylski, przyjaciel
Mikruta), Kazimierz Kaczor (Buras, dyrektor w tv), Krystyna
Feldman (archiwistka MSW), Krzysztof Tyniec (oficer UOP, wcześniej
SB), Marek Kondrat (Jan Walasiak, dyrektor w tv, były porucznik
SB), Artur Barciś (Machała, producent filmu "Podziemna miłość",
były oficer SB, współpracownik Walasiaka), Marian Opania
(Wityński, były działacz opozycyjny), Krzysztof Kowalewski
(pułkownik, komendant szpitala), Andrzej Fedorowicz (SB-ek ze
złamaną nogą), Adam Ferency (rzeźbiarz Pazdura, były strażnik
więzienny), Wiesław Drzewicz (ojciec Ani), Jerzy Bończak
(Duchowicz, scenarzysta filmu "Podziemna miłość"), Zbigniew
Buczkowski (komendant więzienia)